adwokat B.Besztak zupełnie bez wiedzy, bez podejścia do klienta. Zero inicjatywny i pomocy w rozwiązaniu problemu. Na każde pytanie z naszej strony w sprawie i próbę rozwiązania, padała odpowiedź- nie da się, już za późno, nie da się nic zrobić, poczekajmy… nie mówiąc już o tym, że p. B Besztak nie zna podstawowej funkcjonalności i obsługi worda. Niby Prawnik a jak zobaczyłam pisma, które pisał… żenada – brak wyrównania, błędy, brak odstępów, wyrównanie robione spacją, wygląd ostateczny oficjalnego pisma od prawnika taki jakby wysłał na szybko sporządzone notatki… chyba już w podstawówce uczy się obsługi programu word… Nie mówiąc już oczywiście o tym, że słowa od siebie nie napisał w piśmie, a jedynie tylko to, co mu powiedziałam. Decydując się na współpracę z prawnikiem liczę na podpowiedzi, strategię działania, wyjaśnienia. a P. B.Besztak kiedy od strony przeciwnej otrzymał pismo, dzwonił do mnie i pytał, co odpisać. Brak słow. przy rozliczeniu nie miał wydać 20 zł i kazał iść nam rozmienić pieniądze 😀 nie mógł sobie nawet tych 20 zł odpuścić mimo, ze nie zrobił nic 😀 śmieszne!, aaaach – no i godziny pracy – ten zacny człowiek pracuje tylko do godziny 15 i ma w nosie, że Ty pracujesz w innych godzinach. Po 15 nie dodzwonisz się do niego, a nawet jak odbierze to powie, że to nie są godziny jego pracy. ODRADZAM!